Do rozpoczęcia sezonu w ekstraklasie zostały nieco ponad dwa tygodnie. Wiele ekip z naszej ligi wyjechało poza granice kraju, głównie na Riwierę Turecką, aby w godnych warunkach kończyć przygotowania do sezonu. My postanowiliśmy przyjrzeć się, jak od początku roku spisują się nasi ligowcy w przedsezonowych sparingach.
Sparingi. Najbardziej nieobiektywne informacje na temat każdej drużyny, która przygotowuje się do nowej części rozgrywek. Ileż to razy każdy z nas pomylił się przy prognozowaniu dalszej części rozgrywek, kiedy to widział, że drużyna X wygrywa wszystkie sparingi z rzędu, a w lidze przychodziła prawdziwa weryfikacja umiejętności i ta ekipa grała piłkarską „kaplicę”? Dlatego też postanowiliśmy nie komentować poczynań zespołów. Zostawimy Was ze słowem wstępu, a następnie pokażemy bilans wszystkich drużyn w noworocznych sparingach.
Ogólnie rzecz biorąc, nasi ligowcy spisują się całkiem przyzwoicie. Oprócz kilku wpadek z piłkarskimi amatorami, wyszedł naprawdę całkiem przyjemny dla oka bilans. Nie było, jak na razie, żadnych pogromów, czyli możemy być pozytywnie nastawieni, a co najważniejsze – nie musimy się wstydzić, że nasz przedstawiciel dostaje sromotną lekcję futbolu od estońskiego ligowca. Czas sparingów to nie tylko powrót do formy (do jej szlifowania jeszcze daleka droga), ale to także czas, w którym dmucha się i chucha na swoje gwiazdy. Przeważnie w tych meczach kontrolnych szanse dostają młodzi, by mogli zaprezentować swe umiejętności i być może wywalczyć sobie miejsce w szerokim składzie na wiosnę. Poniższa lista, którą zaraz zaprezentujemy, nie jest oczywiście ostateczna, bowiem wiele ekip ma jeszcze przed sobą kilka spotkań do rozegrania.
