Karuzela trenerska w T-ME. Kto następny do odstrzału?


25 października 2014 Karuzela trenerska w T-ME. Kto następny do odstrzału?

W ostatnim czasie z pracą w ekstraklasowych klubach pożegnali się Jan Kocian (jest już w Pogoni Szczecin) i Dariusz Wdowczyk. Kto następny pójdzie w ich ślady? Wydaje się, że najpoważniejszym kandydatem jest Ryszard Tarasiewicz.


Udostępnij na Udostępnij na

Siódmego października na stanowisku trenera Ruchu Chorzów Kociana zastąpił „Waldek King”, czyli Waldemar Fornalik. Były selekcjoner reprezentacji Polski debiutu wspominać miło nie będzie. W poprzedniej kolejce od chorzowskiej drużyny lepsza okazała się Cracovia prowadzona przez Roberta Podolińskiego, który stąpał po cienkiej linie, ale po tym zwycięstwie może być spokojniejszy o swoją posadę. Oprócz Słowaka pracę stracił Wdowczyk, będący do środy opiekunem Pogoni Szczecin. Jego zastępcą został… Jan Kocian. 56-latek więc na bezrobociu długo nie był. Czy Wdowczyk też znajdzie tak szybko nowego pracodawcę?

W poniedziałek być może z pracą pożegna się trener Korony Kielce, Ryszard Tarasiewicz, jeśli jego zespół przegra z Ruchem Chorzów. „Scyzory” miały być w tym sezonie czarnym koniem rozgrywek, a plasują się w ligowej tabeli na miejscu piętnastym, mając tylko osiem punktów. 52-letni trener być może pożegnałby się z pracą już w ubiegłą niedzielę, jednak jego zespół zremisował z Lechem Poznań 2:2, co można uznać za sukces kieleckiej ekipy.

Reszta trenerów raczej może być spokojna o swoje posady do końca rundy jesiennej. Nawet Mariusz Rumak, który po objęciu Zawiszy notuje z nim słabe wyniki. Właściciel bydgoskiego klubu, Radosław Osuch, nie ma zamiaru go zwalniać w tym roku.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze