Zespół Górnika mógłby być wzorem do naśladowania. W drużynie nie ma żadnych kominów płacowych ani opłacania zagranicznego szrotu. Piłkarze dostają regularnie wypłaty oraz pokaźne premie za zwycięstwa. W tym tekście chciałbym się jednak skupić na czymś zupełnie innym.
„Łęcznianie” od dłuższego czasu czynnie udzielają się w różnych akcjach charytatywnych. Tym razem postanowili dołączyć do „Biegu Caritasu” i zostali jego ambasadorami.
Na czym polega ich udział? Otóż przede wszystkim gracze pierwszej drużyny beniaminka T-ME występują w materiałach promocyjnych, które mają na celu zachęcenie do udziału.
Dla przykładu w najbliższy piątek, dwóch graczy zespołu wraz z członkami sztabu szkoleniowego wezmą udział w kolejnej akcji zachęcającej. Tym razem na placu w centrum Lublina, który będzie gościł jeden z odcinków biegu, będą prowadzić profesjonalną rozgrzewkę piłkarską.
Ponadto, jak dowiedzieliśmy się w klubie z Lubelszczyzny, udział w samym biegu może wziąć prezes Artur Kapelko, o ile pozwolą mu na to rozliczne obowiązki. Oto jak zachęcał wszystkich kibiców do udziału w tym przedsięwzięciu.
„Bieg Caritasu” to nie jedyna akcja, w której w najbliższym czasie wystąpi klub. Podczas następnej kolejki ligowej i meczu na własnym obiekcie z Jagiellonią Białystok będą zbierane pieniądze na protezę dla 7-miesięcznego Fabiana. Chłopiec urodził się z wadą prawego przedramienia i jest bratem jednego z zawodników, którzy należą do akademii klubu.
Liczymy, że jeśli ktoś z Was pojawi się 22 września na stadionie w Łęczne,j to zdecyduje się na wsparcie tej szczytnej akcji.