Co warto obejrzeć w weekend?


28 listopada 2014 Co warto obejrzeć w weekend?

Czyli krótka zapowiedź najciekawszych meczów weekendu.


Udostępnij na Udostępnij na

PIĄTEK

Olympique Marsylia – FC Nantes
godz. 20:25, nSport

Pierwsza w tabeli Ligue 1 Marsylia podejmie u siebie rewelację rozgrywek, FC Nantes. Goście zajmują 4. miejsce w tabeli, są jednak niesamowicie zdyscyplinowaną drużyną. Wygrywają skromnie, o czym świadczy ich dorobek bramkowy – zaledwie 13 strzelonych bramek i 9 straconych. Podopieczni Michela Der Zakariana będą musieli ponownie stworzyć szczelną defensywę przeciwko świetnie radzącej sobie w ataku drużynie gospodarzy. Gignac, Ayew, Payet czy Cheyrou to są piłkarze, którzy potrafią namieszać w szeregach obronnych rywali, więc będzie co oglądać!

Piast Gliwice – Wisła Kraków
godz. 20:25, Canal + Sport

9. drużyna ekstraklasy spróbuje sprawić u siebie niespodziankę, wygrywając z dobrą w tym sezonie Wisłą Kraków. Podopieczni Franciszka Smudy mimo problemów kadrowych spisują się w obecnych rozgrywkach zaskakująco dobrze i liczą na utrzymanie fotela wicelidera po 17. kolejce. Z takim podającym jak Stillić i wykończeniem Brożka nie powinno to być trudne, choć nerwów wiślakom będzie mógł napsuć zwłaszcza Kamil Wilczek, który dotąd strzelił już 7 bramek.

SOBOTA

Hertha Berlin – Bayern Monachium
godz. 15:30, Eurosport 2

Po porażce z Manchesterem City w Lidze Mistrzów Pep Guardiola będzie musiał wynagrodzić kibicom stracone nerwy. Okazja będzie bardzo dobra, bo Hertha okupuje dolną połowę tabeli i nie powinna sprawić większych problemów „Bawarczykom”. Będzie to również świetna szansa dla Roberta Lewandowskiego na zwiększenie swojego dorobku bramkowego. Goli ze strony Bayernu nie powinno w sobotę zabraknąć.

Korona Kielce – PGE GKS Bełchatów
godz. 17:55, Canal + Sport

Korona wreszcie zaczęła się odbijać od dna tabeli. Nie przegrała od 3 października, kiedy to uległa w Łęcznej 0:1. Później remis z Lechem, zwycięstwa nad Ruchem, Wisłą, Lechią i ostatnio podział punktów z Zawiszą Bydgoszcz. Ryszarda Tarasiewicza już niektórzy chcieli zwalniać, 52-letni szkoleniowiec pokazał jednak wreszcie swoim piłkarzom, jak należy grać, dzięki czemu wreszcie da się ich oglądać. Jeśli z GKS-em nie uda się wygrać, to o miejsce w górnej połowie tabeli będzie kielczanom już wyjątkowo trudno.

Malaga – Real Madryt 
godz. 19:55, Canal + Sport

Lider ligi hiszpańskie przyjeżdża do Malagi w celu utrzymania 1. miejsca w tabeli i ucieknięcia Barcelonie i Atletico. Gospodarze są na szóstym miejscu w tabeli i biją się o europejskie puchary. Po passie 5 zwycięstw z rzędu Malaga przegrała w poprzedniej kolejce z Atletico 1:3. W sobotę trzeba będzie się skupić, aby zatrzymać duet BBC i nie stracić punktów.

NIEDZIELA

Southampton – Manchester City
godz. 14:25, Canal + Family

Zdecydowanie najciekawszy mecz Premiership najbliższej kolejki. Southampton radzi sobie w lidze zaskakująco dobrze i mimo wyprzedaży kluczowych zawodników zajmuje drugie miejsce w tabeli. „The Citiziens” plasują się miejsce niżej, więc będzie to walka o fotel wicelidera. Wynik trudno obstawić. Zarówno „Obywatele”, jak i „Święci” pokazali, że są drużynami bardzo nieprzewidywalnymi. Ze względu na potencjał ofensywny obu ekip można będzie oczekiwać wielu bramek.

AC Milan – Udinese Calcio

godz. 14:55, Orange Sport

Milan i Udinese zajmują odpowiednio 7. i 8. miejsce w tabeli Serie A, nikt jednak nie wątpi w siłę obu drużyn. Drużyn, które co prawda wymagają odświeżenia i remontu, zwłaszcza Milan, który zremisował ostatnio z Interem 1:1. W zespole gospodarzy wiodącą postacią jest ostatnio Jeremy Menez, który ciągnie grę do przodu. W Udinese z kolei nieustannie najlepszym piłkarzem jest 37-letni Di Natale, bez którego nie da się wyobrazić drużyny „Zebr”.

Lech Poznań – Górnik Zabrze
godz. 15:25, Canal + Sport

Siódmy w lidze, grający poniżej oczekiwań w tym sezonie Lech powalczy u siebie ze znajdującym się trzy miejsca wyżej Górnikiem Zabrze. Maciej Skorża narzeka, że jego zawodnicy nie mają motywacji i nie walczą do końca. Największą bolączką lechitów jest to, że po utracie Teodorczyka nie mają w składzie żadnego konkretnego napastnika. Sadaev nie potrafi się zaaklimatyzować w nowej drużynie, a Dawid Kownacki nie radzi sobie jeszcze dobrze w starciach z trudniejszymi rywalami. Takiego problemu nie mają w Zabrzu, bo ich napastnik Mateusz Zachara trafiał w tym sezonie już 8 razy i to on będzie straszył gospodarzy.

AS Roma – Inter Mediolan
godz. 20:40, Canal + Family 2

Budująca od nowa swoją potęgę Roma zasiada obecnie na drugim miejscu w tabeli i choć zwycięstwo nad Interem nie spowoduje, że rzymianie przestaną oglądać plecy Juventusu, to na pewno zbliży ich do triumfu w lidze. Inter zagra w dużym osłabieniu, bo na występy nie będą mogli sobie pozwolić Vidić, Nagatomo, Jonathan i Hernanes. Tacy zawodnicy jak Kovacić i Icardi powinni jednak stawić czoła gospodarzom i sprawić, że obejrzymy emocjonujące widowisko.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze