Krychowiak strzela, Sevilla wygrywa


18 września 2014 Krychowiak strzela, Sevilla wygrywa

Pierwsza kolejka Ligi Europy już za nami. Co z niej zapamiętamy? Gol Grzegorza Krychowiaka w meczu Sevilli z Feyenoordem, kilka wysokich wyników i stosunkowo mało niespodzianek. 


Udostępnij na Udostępnij na

Podczas gdy cała Polska spoglądała na naszych siatkarzy, a kibice Legii ściskali kciuki za swój klub, w całej Europie odbyły się pierwsze mecze tegorocznej edycji Ligi Europy.

W 24 czwartkowych meczach padło aż 96 goli. Największe strzelanie urządzili sobie piłkarze Steauy Bukareszt, którzy swoim rywalom z Aalborga zaaplikowali aż sześć bramek. Cały mecz w barwach swojego zespołu rozegrał Łukasz Szukała. Jeśli już jesteśmy przy naszych rodakach, trzeba wspomnieć dobry występ Grzegorza Krychowiaka w barwach Sevilli. Nasz pomocnik strzelił gola, a jego drużyna wygrała 2:0 z Feyenoordem Rotterdam.

Z ławki rezerwowych w ogóle nie podnieśli się Mateusz Klich (Wolfsburg przegrał z Evertonem 0:3) oraz Łukasz Teodorczyk, którego Dynamo pewnie pokonało portugalskie Rio Ave.

A wracając do meczu Wolfsburga:

https://twitter.com/GrzesiekKochan/status/512712315603394562

Nie najgorszy wynik osiągnął Celtic Glasgow, który zremisował w Salzburgu 2:2. Za niespodziankę można uznać wynik meczu rozgrywanego w Azerbejdżanie, gdzie Qarabag zremisował bezbramkowo z Saint-Etienne.

Mecze pierwszej kolejki nie przysporzyły kibicom wielu emocji. Wiadomo, to tylko Liga Europy a rozgrywki się dopiero zaczynają. I jak zawsze w przypadku tych rozgrywek, trzeba zastanowić się nad motywacją niektórych drużyn do gry. Jak wiadomo, nie wszystkie kluby lubią wystawiać swoich najlepszych zawodników.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze