Środa pełna emocji w Lidze Mistrzów


22 października 2014 Środa pełna emocji w Lidze Mistrzów

Po wtorku, który był bardzo obfity w bramki, czas skupić się na tym, co będzie czekało kibiców w kolejnym dniu. A emocji wcale nie powinno być mniej niż kilkanaście godzin temu.


Udostępnij na Udostępnij na

Zdecydowanie najciekawiej zapowiada się pojedynek na Anfield, gdzie gospodarze podejmować będą Real Madryt. Podopieczni Brendana Rodgersa nie są już tak silni, jak w poprzednim sezonie, czego efektem jest dość odległa pozycja w tabeli Premier League i spora strata do liderującej Chelsea Londyn. Również w Champions League ich dorobek nie powala, dlatego ten mecz będzie mieć dla nich gigantyczną stawkę. O korzystny wynik będzie jednak bardzo trudno, gdyż nie wystąpi najlepszy napastnik w talii Rodgersa – Daniel Sturridge, a zastępujący go Balotelli na razie rozczarowuje.

Najsilniejszego składu nie będzie mógł wystawić także Carlo Ancelotti, który na pewno przy ustalaniu wyjściowej jedenastki będzie musiał pominąć Bale’a, Jesego oraz Khedirę. Sporą zagadką jest także to, czy zagrają Ramos oraz Coentrao. Włoch, w przeciwieństwie do swojego odpowiednika w zespole „The Reds”, ma do dyspozycji silną ławkę rezerwowych i wobec nieobecności Walijczyka wystąpi najprawdopodobniej Isco.

Daniel Sturridge, Liverpool
Brak Daniela Sturridge’a to bardzo poważny problem dla trenera Liverpoolu(fot. Skysports.com)

Z tego względu bukmacherzy właśnie w zespole z Madrytu widzą faworyta tego spotkania. Wpływ na to ma także znakomita forma przedniej formacji „Królewskich” na czele z Cristiano Ronaldo. Dlatego za każdą postawioną złotówkę na Real można zarobić 1,70, zaś w przypadku zwycięstwa rywali zysk będzie ponad cztery razy wyższy od zainwestowanej kwoty.

Niezwykle ciekawie powinno być także w Pireusie, gdzie gospodarze powalczą o komplet punktów z Juventusem Turyn. Obie ekipy rywalizują razem z Atletico Madryt o dwa miejsca premiowane awansem do kolejnej rundy. Sytuacja w grupie jest o tyle ciekawa, że każda z tych drużyn, a także szwedzkie Malmö, ma na koncie po trzy punkty. Dlatego każda zdobycz punktowa będzie tutaj na wagę złota.

Na brak emocji nie powinni narzekać także ci kibice, którzy zdecydują się obejrzeć mecz Galatasaray z Borussią Dortmund. Podopieczni trenera Kloppa złapali ostatnio poważną zadyszkę, dlatego zespół ze Stambułu stanie przed dużą szansą, aby poprawić swój mizerny dorobek, na który po dwóch meczach składa się zaledwie jeden punkt.

Pozostałe mecze:
Anderlecht – Arsenal
Atletico – Malmö
Bayer – Zenit
Ludogorets – Basel
Monaco – Benfica

 

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze