Messi wszystko psuje, Leo wypacza nasze pojmowanie futbolu. Teraz na wszystkich patrzymy przez pryzmat Argentyńczyka, każdego z nim porównujemy i każdy to porównanie przegrywa. Ta niepokojąca praktyka osiągnęła punkt kulminacyjny kilka dni temu, gdy „As” napisał, że Raul strzelił gola a la Messi. Już nikt nie pamięta, że „El Siete” takie bramki zdobywał też w czasach, gdy Leo sposobił się do pójścia do pierwszej klasy podstawówki. Największą ofiarą Argentyńczyka nie jest jednak „El Capitan”. Największą ofiarą jest Cristiano Ronaldo.
Pytania o to, kto jest lepszy – Argentyńczyk czy Portugalczyk – są coraz rzadsze. Każdy wie, że to snajper Barcelony dzierży palmę pierwszeństwa, to on dokonuje rzeczy niezwykłych, to on jest na najlepszej drodze do odebrania Pelemu tytułu króla futbolu. Messi nami zawładnął, patrzymy na świat przez pryzmat Messiego. Oglądamy mecz Athleticu i myślimy o Messim. Podziwiamy gole Aguero i asysty Silvy, myśląc o Messim. Ciągle porównujemy, ciągle szukamy punktów odniesienia, podobieństw, różnic, najmniejszego drobiazgu, który zaspokoi ten wewnętrzny głos mówiący, że żeby być dobrym piłkarzem, trzeba być jak Leo.
Cristiano strzelił właśnie swojego 40. gola w tym sezonie La Liga. Do końca rozgrywek zostało jeszcze sześć meczów. Portugalczyk jest przed Argentyńczykiem, bo w środę dokonał wyczynu, jakiego kibice Realu nie widzieli od pół wieku – skompletował hattricka na stadionie Atletico. W historii europejskiego futbolu tylko dziewięciu piłkarzom udało się strzelić 40 i więcej goli w jednym sezonie. Tylko jeden dokonał tego dwa razy i to z rzędu. Absolutny rekord wynosi 47 bramek. Jeśli Portugalczyk utrzyma obecne tempo pokonywania bramkarzy, to zatrzyma się na 48. Liczby absolutnie kosmiczne. Gdyby nie Messi, mówilibyśmy, że Cristiano to być może najlepszy gracz w historii. Teraz nawet nie zwracamy uwagi na to, co ten facet robi.
A robi naprawdę sporo. Mniej więcej w co drugiej kolejce bije jakiś rekord. Ostatnio stał się piłkarzem z największą liczbą goli strzelonych na wyjazdach w ciągu jednego sezonu (20) i zawodnikiem z największą liczbą hattricków w jednej kampanii La Liga (siedem). Ronaldo pisze od nowa historię Primera Division, bijąc rekord za rekordem. Pod naporem jego gigantycznych umiejętności padają niesamowite statystyki z czasów, gdy mecz zakończony wynikiem 8:5 nie był niczym dziwnym. Cristiano sprawia, że legendarni goleadorzy, tacy jak Zarra, „Quini” czy Amancio, stają się przeciętniakami. Portugalczyk jest być może najlepszym strzelcem w historii futbolu. Najbardziej wszechstronną, najdoskonalszą maszyną do zdobywania bramek. Strzela obiema nogami, strzela głową, strzela z rzutów wolnych, bezbłędnie wykonuje „jedenastki”, wykańcza akcje indywidualne i zespołowe kontrataki. Gdy drużynie nie idzie, on jednym uderzeniem (Hiszpanie nazywają te atomowe strzały meteorytami – ładnie) odmienia wszystko. Jest bezbłędny, precyzyjny, chirurgicznie dokładny. Jest personifikacją futbolowej doskonałości. I już na zawsze pozostanie w cieniu Messiego.
Wiemy, że na naszych oczach rozgrywa się jakiś niesamowity wyścig, który w normalnych warunkach wstrząsałby posadami świata. Ale teraz nic się nie dzieje. Obaj strzelają, raz jeden jest z przodu, raz drugi, ale to wszystko jest takie beznamiętne, pozbawione emocji. Co by się nie stało, wygra Messi. Jeśli za miesiąc obaj będą mieli po 48 goli, to my wzruszymy ramionami i przejdziemy nad tym do porządku dziennego.
Ronaldo nosi piętno kogoś, kto jest gorszy. Zawodnicy z przeszłości, którzy dorównywali mu talentem, mieli komfort bycia najlepszymi w swoich czasach. Nad Cristiano zawsze będzie wisiało widmo Messiego. W głowie będą pobrzmiewały mu niezliczone opinie umniejszające jego talent i stawiające go za plecami Leo. Zawsze będzie tym drugim. A drugi, jak wiadomo, jest pierwszym przegranym.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
tej jak taki fajny messi jest to wez mu na facebooku
napisz że mu penisa obliżesz ty geju j...y...ty
jesteś dziennikarz czy co?gdzie obiektywizm i jaki
k..r...a cień messiego?gnojek jest 30 cm niższy od
reszty graczy i dlatego je szybszy a ty sie czepiesz
palce se wsadzasz w tyłek bo mesi bramke strzelił
bo pół kadry hiszpani mu dogrywa
piłkę...niemorzesz przeżyć że w tym sez dostają
po pipie haha campeones REAL
Ten felieton to jakiś absurd. Nie jestem kibicem ani
Realu ani Barcelony, jednak nie sposób nie trafić
na jakiś mecz z ich udziałem. Prawdą jest że że
Barcelona gra galaktyczny futbol, jednak w pojedynku
między Messi a Ronaldo to portugalczyk swoją
ciężką pracą i morderczymi treningami zasługuje
na miano najlepszego. On ma wszystko : mocne
uderzenie, genialne dryblingi, niesamowite
przyśpieszenie, znakomita gra głową, potrafi
odnaleźć sie w polu karnym, jego umiejętność
wzięcia ciężaru gry na swoje barki, piękne
asysty. Mógłbym wymieniać i wymieniać. Nie
twierdze jednak że Messi jest słaby, jednak w
porównaniu z Ronaldo traci. Jest genialnym
zawodnikiem, jednak on się z tym urodził, a może
zastrzyki które przyjmował mu w tym pomogły,
zażywanie podejrzanych tabletek przed meczami. ??
Ronaldo > Messi
Doskonałą opinia. Sam bym tego lepiej nie ujął.
Szkoda tyko, że jak przeczytają to fani barcelony
to zmieszają to z błotem:(
Real mistrzem!
Ronaldo królem strzelców!
Doskonałą opinia. Sam bym tego lepiej nie ujął.
Szkoda tyko, że jak przeczytają to fani barcelony
to zmieszają to z błotem:(
Real mistrzem!
Ronaldo królem strzelców!
Coś mi się wydaje, że co niektórzy mają problem
ze zrozumieniem tego artykułu. I chociaż jestem
kibicem Barcelony to wiem że ten artykuł jest o
wielkości Cristiano Ronaldo, bo to piłkarz
kompletny. Więc niektóre komentarze nie są na
miejscu.
Zadziwiające jest to, że nikomu na świecie nie
przeszkadza to, że Messi jest najlepszy - poza
fanami drużyny z Madrytu. Teraz pomyślcie o jednej
rzeczy - gdyby można było zastrzykami hodować
technikę i wyobraźnię, mielibyśmy masowo i
hurtowo - geniuszy futbolu. Dla fanów Realu nie
istnieje coś takiego jak tworzenie drużyny i jej
indywidualnego stylu - dla nich najważniejsze jest
kupić kogo się da, żeby tylko pokonać Barcelonę,
bo jej zwycięstwa bolą jak sól w oku.
ronaldo to ciota
Błagam... Nikomu na świecie? Większość fanów
juve, arsenalu, interu, milanu, chelsea, man u i man
c. I wiele, wiele innych jedzie po messim... Więc mi
nie mów, że nikomu na świecie, to, że jest
grajkiem który bez Xaviego i Iniesty nic nie
potrafi, nie przeszkadza. Spójrz jak gra w
Argentynie :) Nie ma swoich kolegów i nagle staje
się tylko dobry, a nie genialny :)
Dla mnie te porównywania Messi vs. Ronaldo nie mają
sensu. Każdy wie że oni we dwóch odskakują sporo
od reszty. I przez te 3 czy 4 lata wszyscy się
kłucą wyzywają kto jest lepszy. Po prostu Messi
jest w pewnej statystyce lepszy a Ronaldo troche
gorszy i tak jest też na odwrót. Messi też we
wszystkim nie jest lepszy od Cristiano Ronaldo. Nie
powinno się mówić że któryś z nich jest
najlepszy z najlepszych. Oboje są najlepsi w tej
chwili a i tak za ileś tam lat będziemy się
podniecać innymi zawodnikami i mówić tak samo jak
teraz o Messim i Ronaldo. A jeśli chodzi o kwestie
Złotej Piłki to po prostu powinno się dawać temu
zawodnikowi który w jak największy sposób pomógł
drużynie swojej w wywalczeniu mistrza, czy LM.
świetny pilkarz ,ale ma nieszczęście grać w
czasach zjawiska fdutbolowego ktore nazywa się
lionel andres messi.
Najlepsi strzelcyZawodnik Bramki
Cristiano Ronaldo 40 -------> Real
Lionel Messi 39 -------> Barca
Radamel Falcao 21
Gonzalo Higuain 20 -------> Real
Karim Benzema 17 -------> Real
Roberto Soldado 16
Fernando Llorente 15
Michu Perez 15
Arouna Kone 13
Ruben Castro 13
Wystarczy mi ta statystyka by powiedzieć, że
ronaldo jest lepszy. A dlaczego? Ma sporo asyst,
widzi kolegów, współpracuje co przenosi się na
jego przewagę bramkową nad Messim ale i rozwojem
kolegów którzy są w czołówce tegoż rankingu. Z
barcy jest tylko Messi a dlaczego? Bo każdy z barcy
szuka Messiego by mu podać bo taki on wielki. Szkoda
tylko, że jak odejdą gwiazdy barcy i to te
prawdziwe które szczerze z własnym wysiłkiem bez
pomocy kolegów musieli i musza się przebijać do
najlepszy jak Puyol, Xavi itd. Messi zostanie z
niczym bo kto mu będzie dogrywał. Ronaldo odszedł
z Man Utd i odnalazł się w innym klubie, odszedł
ze sportingu i podbił serca Man Utd, gdyby Messi
odszedł to by już nic z niego nie było (co widzimy
na przykładzie reprezentacji).
Co do artykułu, czytajcie uważnie bo to nie autor
wychwala jednego czy drugiego tylko obiektywnie
zwraca uwage na bolesną prawdę. A najgłośniejsi w
tej sprawie są sezonowi krzykacze, jak barca przegra
będzie o połowę fanów mniej.
Najlepsi strzelcyZawodnik Bramki
Cristiano Ronaldo 40 -------> Real
Lionel Messi 39 -------> Barca
Radamel Falcao 21
Gonzalo Higuain 20 -------> Real
Karim Benzema 17 -------> Real
Roberto Soldado 16
Fernando Llorente 15
Michu Perez 15
Arouna Kone 13
Ruben Castro 13
Wystarczy mi ta statystyka by powiedzieć, że
ronaldo jest lepszy. A dlaczego? Ma sporo asyst,
widzi kolegów, współpracuje co przenosi się na
jego przewagę bramkową nad Messim ale i rozwojem
kolegów którzy są w czołówce tegoż rankingu. Z
barcy jest tylko Messi a dlaczego? Bo każdy z barcy
szuka Messiego by mu podać bo taki on wielki. Szkoda
tylko, że jak odejdą gwiazdy barcy i to te
prawdziwe które szczerze z własnym wysiłkiem bez
pomocy kolegów musieli i musza się przebijać do
najlepszy jak Puyol, Xavi itd. Messi zostanie z
niczym bo kto mu będzie dogrywał. Ronaldo odszedł
z Man Utd i odnalazł się w innym klubie, odszedł
ze sportingu i podbił serca Man Utd, gdyby Messi
odszedł to by już nic z niego nie było (co widzimy
na przykładzie reprezentacji).
Co do artykułu, czytajcie uważnie bo to nie autor
wychwala jednego czy drugiego tylko obiektywnie
zwraca uwage na bolesną prawdę. A najgłośniejsi w
tej sprawie są sezonowi krzykacze, jak barca przegra
będzie o połowę fanów mniej.
Najlepsi strzelcyZawodnik Bramki
Cristiano Ronaldo 40 -------> Real
Lionel Messi 39 -------> Barca
Radamel Falcao 21
Gonzalo Higuain 20 -------> Real
Karim Benzema 17 -------> Real
Roberto Soldado 16
Fernando Llorente 15
Michu Perez 15
Arouna Kone 13
Ruben Castro 13
Wystarczy mi ta statystyka by powiedzieć, że
ronaldo jest lepszy. A dlaczego? Ma sporo asyst,
widzi kolegów, współpracuje co przenosi się na
jego przewagę bramkową nad Messim ale i rozwojem
kolegów którzy są w czołówce tegoż rankingu. Z
barcy jest tylko Messi a dlaczego? Bo każdy z barcy
szuka Messiego by mu podać bo taki on wielki. Szkoda
tylko, że jak odejdą gwiazdy barcy i to te
prawdziwe które szczerze z własnym wysiłkiem bez
pomocy kolegów musieli i musza się przebijać do
najlepszy jak Puyol, Xavi itd. Messi zostanie z
niczym bo kto mu będzie dogrywał. Ronaldo odszedł
z Man Utd i odnalazł się w innym klubie, odszedł
ze sportingu i podbił serca Man Utd, gdyby Messi
odszedł to by już nic z niego nie było (co widzimy
na przykładzie reprezentacji).
Co do artykułu, czytajcie uważnie bo to nie autor
wychwala jednego czy drugiego tylko obiektywnie
zwraca uwage na bolesną prawdę. A najgłośniejsi w
tej sprawie są sezonowi krzykacze, jak barca przegra
będzie o połowę fanów mniej.
Najlepsi strzelcyZawodnik Bramki
Cristiano Ronaldo 40 -------> Real
Lionel Messi 39 -------> Barca
Radamel Falcao 21
Gonzalo Higuain 20 -------> Real
Karim Benzema 17 -------> Real
Roberto Soldado 16
Fernando Llorente 15
Michu Perez 15
Arouna Kone 13
Ruben Castro 13
Wystarczy mi ta statystyka by powiedzieć, że
ronaldo jest lepszy. A dlaczego? Ma sporo asyst,
widzi kolegów, współpracuje co przenosi się na
jego przewagę bramkową nad Messim ale i rozwojem
kolegów którzy są w czołówce tegoż rankingu. Z
barcy jest tylko Messi a dlaczego? Bo każdy z barcy
szuka Messiego by mu podać bo taki on wielki. Szkoda
tylko, że jak odejdą gwiazdy barcy i to te
prawdziwe które szczerze z własnym wysiłkiem bez
pomocy kolegów musieli i musza się przebijać do
najlepszy jak Puyol, Xavi itd. Messi zostanie z
niczym bo kto mu będzie dogrywał. Ronaldo odszedł
z Man Utd i odnalazł się w innym klubie, odszedł
ze sportingu i podbił serca Man Utd, gdyby Messi
odszedł to by już nic z niego nie było (co widzimy
na przykładzie reprezentacji).
Co do artykułu, czytajcie uważnie bo to nie autor
wychwala jednego czy drugiego tylko obiektywnie
zwraca uwage na bolesną prawdę. A najgłośniejsi w
tej sprawie są sezonowi krzykacze, jak barca przegra
będzie o połowę fanów mniej.
A mi ta statystyka wystarcza by stwierdzic ze Barca
bez Messiego nie dala by se tak rady. Real to nie
tylko CR. Inni tez duzo strzelaja. A Barcelonie
zwyciestwa daje Leo. W Argentynie gra slabo? To jest
chory stereotyp wykreowany w glowach fanow Realu,
przez media. A jak CR gra w Portugali? Tez dobrze,
ale bez fajerwerkow.
Ronaldo gra dobrze w reprezentacji, może nie strzela
tylu bramek (choć więcej niz Messi) ale
współpracuje bardzo dobrze z kolegami i komponuje
się ze składem. Messi tego ewidentnie nie potrafi.
Messi musi miec swój team by wygrać Ronaldo potrafi
zgrać się z każdym
Jesteś bardzo nieobiektywny w tym co piszesz
RONALDO 40 GOLI 11 Z KARNYCH 12 ASYST
MESSI 39 GOLI 5 Z KARNYCH 18 ASYST
MOIM ZDANIEM OBAJ STOJĄ NA RÓWNYM POZIOMIE I TO CZY
KTÓRYŚ BĘDZIE LEPSZY BĘDZIE ZALEŻEĆ OD TEGO
KTÓRA DRUŻYNA WYGRA LIGĘ MISTRZÓW.
Wieleosób pisze że messi strzela tyle goli bo
podają mu xavi i iniesta po części to prawda ale
wystarczy spojrzeć na wiele jego bramek gdzie kiwa
kilku obrońców z dziecinna łatwością poza tym w
Ronaldo też ma świetnych asystentów w drużynie
Oezil 17 asyst Di Maria 14 asyst a w Barcy Xavi i
Iniesta mają po 7 asyst na obecną chwilę.
Co do gry obu w reprezentacji to teraz grają lepiej
ale jak przypomnicie sobie mistrzostwa świata z 2010
roku to obaj tak zagrali słabo więc porównywanie
że jeden gra w reprezentacji lepiej jest bez sensu
bo tylko gra na takim poziomie jest
zapamiętywana.
Jeszcze jedno ja jak patrzę na asysty silvy w city
to bardziej je porównuje do podań xaviego a nie
messiego bo któś niedługo go w kadrze będzie
musiał zastąpić. Raul jak strzela gole podcinką
to też nie porównuje go z messim bo to raul w
karierze więcej takich goli strzelił i to bardziej
z Raulem powinni Messiego porównywać.
Na koniec to porównywanie messiego z najlepszym
piłkarzem w historii jest bez sensu za pare lat o
innych się tak będzie mówić. Wystarczy wspomnieć
takie nazwiska jak Ronaldo( ten z Brazylii), Zidane
czy Ronaldinho o nich też mówiono że są najlepsi
w historii ale oni w przeciwieństwie do Ronaldo i
Messiego są Mistrzami świata
Ronaldo, Zidane itd. zgadza się byli wielkimi
gwiazdami. Ich kochałem za grę i za postawę (o ile
obecni grą pokazuja klasę, postawą nie bardzo).
Dawniej nie było takiej symulacji, nikt nie liczył
cały mecz na szczęśliwego karnego tylko parli do
przodu i pokazywali klasę. Dlatego tych zawodników
zawsze mam w pamięci i to nimi się chwalę. Ale co
z tego jak zapomina się o takich gwiazdach. Teraz
jest więcej możliwości, lepszy sprzęt, lepsza
wiedza, lepsze przygotowanie. Nie ma tylu i takich
kontuzji jak dawniej. Dlatego Dawniejsi piłkarze to
są klasowi zawodnicy teraz te gwiazdy zachowuja się
jak szczeniaki na boisku.
Dlatego powinno się wprowadzić bardziej
restrykcyjne kary dla symulantów i jeśli sędzia
się pomyli i da na przykład karnego w takiej
sytuacji to komisja ligi powinna potem takiego gracza
ukarać porządnie a nie jak teraz gdzie kar dla
takich nie ma. Powinien być też przepis że z
sędzią dyskutuje tylko kapitan i ewentualnie
faulowany lub faulujący a nie że zbiera się cała
drużyny i wymusza na sędzim decyzje i innych
powinno się karać kartkami i wtedy oglądał bym
mecze z większą satysfakcją. Mówię to bo zbliża
się mecz Barcelony z Realem a w poprzednich meczach
mimo bardzo wysokiego poziomu właśnie takie
dyskutowanie z arbitrami z obu stron ( z przewagą
Barcy) troche mi obrzydzało widowisko bo chyba
sędzia najlepiej wie co robi
Większych bzdur dawno nie czytałem. Ronaldo jest
dwa lata starszy niż Messi- asyst w całej karierze
ma mniej a goli o 20 więcej co Messi w jeden sezon
spokojnie nadrobi. Stosunek procentowy między
meczami w których wystąpił a w których strzelił
gola znów Messi ma większy (liczy się cała
kariera). Następnie- Ronaldo ma obok siebie czy
miał również jednych z najlepszych piłkarzy na
świecie na danej pozycji na boisku (United- Scholes,
Giggs, Rooney, Real- Ozil, Alonso, Di Maria). Raz
piszecie, że Messi bez Barcelony nie istnieje a
zaraz potem że Barcelona bez Messiego jest niczym-
to się zdecydujcie ludzie a nie piszcie bzdur.
Ronaldo przeważa nad Messim tylko w strzałach z
dystansu tzn. jego "spadający liść" jest
unikatowy, nie do podrobienia (wcześniej tak samo
strzelał Juninho Pernambucano). Bez piłki szybszym
piłkarzem jest Ronaldo, z piłką przy nodze Messi
deklasuje wszystkich. Messi ze słabszej nogi
strzelił ponad 30 bramek, z głowy ponad 10 (nie
wiem jak u Ronaldo) i gdzie tu przewaga
Portugalczyka??? Piłkarze Realu symulują tak samo
jak piłkarze Barcelony, zobacz sobie ostatni mecz
domowy Realu z Valencią i zachowanie Pepe (Di Maria,
Ronaldo to samo).
Ronaldo strzelił więcej goli z głowy co może
wiązać się z tym że jest wyższy i lepiej
zbudowany. Jeśli chodzi o gole słabszą nogą to
Ronaldo takich nie ma bo jest obunożny więc tu też
jest jego przewaga. Ronaldo z piłka biegnie równie
szybko jak messi tyle tylko że messi biegnie jakby
miał piłkę przylepioną do nogi i tu jest u niego
na plus bo ciężko mu ją odebrać. Ogólnie to
uważam że obaj stoją na równym poziomie o czym
świadczą statystyki z tego sezonu. I najważniejsze
tutaj porównuję się który jest lepszy na obecną
chwilę a nie w całej karierze bo takie
porównywanie zawodników jest bez sensu po z tego by
wynikało że obecnie najlepszy jest raul czy henry
bo mają więcej goli i asyst niż messi czy ronaldo
Bzdurą jesteś Ty. Skąd bierzesz statystyki?
Ronaldo miał gwiazdy dlatego tak gra no proszę
Cię. Messi też ma dobrych piłkarzy. Prócz
opanowania piłki w polu karnym i zwinności niczym
nie odróżnia się od Ronaldinho. Z tym że
Ronaldinho miał fenomenalny strzał z wolnego i w
super sposób przytrzymywal piłkę (Messi czy też
Ronaldo przewracaja się tylko). Roberto Carlos miał
lepszy strzał z dystansu niż Ronaldo do tego
opanowanie piłki lepsze niż jeden i drugi razem
wzięci. Co do przylepionej piłki Ronaldo wcale
gorzej nie operował piłka w polu karnym, cieżko
było mu odebrać piłkę. I moim zdaniem obecnie
lepiej niż Ci 2 symulanci prezentuje się stary ale
niczym wino coraz lepszy Raul. Stara szkoła i mecze
z nim oglądam z zachwytem. Wiadomo co nowi to lepsi
ale gdyby dać im takie same mozliwości jak starym
wyjadaczom to taki Messi czy Panienka nie mieliby
szans z seniorami.
wy tylko ponizac ronaldo umiecie a jak ten sezonowiec
jaro kiedys napisal:
"osiagnij 0.0001 tego co on"
Sezonowcy? Od 14 lat kibicuje Realowi. Pozdrawiam
sezonowcu
Faktem jest, że lepsze bramki strzela Ronaldo.
Bramka jest bezpośrednio od uderzenia nogą.
Strzały Cristiano omijają bramkarza, a Messi(w
większości przypadków) strzela zza bramkarza.
Zauwaz ze najpierw musi tego bramkarza Messi sam
ominac ;) dla mnie najwiekszym w histori byl i jest
Ronaldinho. Strzal z dystansu nie gorszy od CR-a,
Drybling najlepszy w historii futbolu, wolne.? Rownie
swietne tylko Beckham. Szybkosc? A po co mu? Jak i
tak bez trudu kiwa 5 przeciwnikow nawet gdy Ci stoja
wokol niego. I to cos czego nie ma ani Messi ani CR.
Mistrz swiata, i ta magia w jego grze.
On właśnie pisał o tym, jak to Ronaldo jest
"umniejszany" drogi kibicu Realu ;)
Więc może według Ciebie to Messi jest
najlepszy???
Pozdrawiam i gratuluje umiejętności czytania ze
zrozumieniem
Co za de bil ka podpisywała to zdjęcie?! Co za ku
rewska blondynka!!!?
Ronaldo i CF Real Madid!!! Is the best!!!!
Pozdro dla kumatych!
i walić karła fraje ra!
O widzę, że ten poryty redaktorek nie lubi CR7
!!!
Poco dajesz takie coś i masz coś do Crisa co za
ciołek !!!
Nie będę się powtarzał ale dla ciebie zrobię
wyjątek- może cię zaskoczę ale jestem kibicem
Barcelony od prawie 15 lat, gdy miałem 8 lat i
zacząłem interesować się futbolem, do Barcelony
przyszedł Luis van Gaal, trener któremu Guardiola
do pięt nie dorasta, równie mocno ceniłem Bobby'
ego Robsona, któremu udało się zakontraktować
Brazylijczyka Ronaldo, wtedy zaczęły się tworzyć
podwaliny Barcelony zarówno van Gaala jak i
Rijkaarda ( o trenerach, którzy trenowali Barcę od
1997 do 2003r. nie będę pisał bo nie odnosili
sukcesów). Van Gaal wypromował Xaviego, Iniestę,
Puyola a Rijkaard pozwolił zadebiutować Messiemu w
pierwszym składzie ale co ty dzieciaczku możesz
wiedzieć nie tylko o swojej ulubionej drużynie
(Chelsea) i w ogóle o piłce nożnej jak w tamtych
latach nie było cię jeszcze na świecie lub
sr.ałeś jeszcze do pieluch. Bez odbioru.
do Kojot- chodziło mi o to, że Cristiano Ronaldo
też zawsze grał z dobrymi a nawet wielkimi
piłkarzami u boku ale zgodzę się, że Xaviemu i
Inieście nikt teraz nie dorównuje (moim ulubionym
piłkarzom dzisiejszej Barcelony).
Z braku czasu pomyliłem chude lata Barcelony-
2000-2004r. Niewiele osób pamięta ile Messi
zawdzięcza temu trenerowi jednego klubu- Frankowi
Rijkaardowi. Van Gaal i Rijkaard to trenerzy, którzy
wprowadzili do pierwszego składu Barcy dzisiejsze
supergwiazdy więc jakiś tam małolat Chelsea niech
najpierw wytrze mleko pod nosem...
Ale po co ta nerwowość???
Ten "małolat" miał do pewnego momentu rację w
sprawie wywyższania Messiego ponad wszystkich jednak
jeżeli ktoś później wygaduje głupoty to
najlepiej go olać i zająć się sprawami
najważniejszymi (GD i Chelsea).
NIE KU.RWA NIE!!! wytrzymam tego dłużej (odnosze
się do ku.rwa wielbicieli messiego) Osobiście nie
mam nic do leo ale już się nie da słuchać dłuzej
tych tekstów geniusz fenomen perfekcjonista wybitny
galaktyczny itp oż do hu.ja co on wam pozwala lache
ciągnąc czy co? pedały jesteście do hu.ja?żygać
mi się chce a najwięcej do gadania mają je.bani
sezonowcy!A niech nikt nie pier.doli że messi coś
pokazuje w reprezentacji.Ronaldo to najlepszy
piłkarz wszechczasów cenie go jako piłkarza bo w
życiu prywatnym to lekki poje.bus.....Jest
najjjlepszy ale sb kapucyna nie trzepie przy jego
fotkach jak zapewne fani tego całego
messiego.Jeb.ał was pies messimaniacy!