Real i Barca rozstrzeliwują rywali. Krychowiak znowu na topie


22 września 2014 Real i Barca rozstrzeliwują rywali. Krychowiak znowu na topie

W czwartej kolejce La Liga mieliśmy prawdziwy festiwal goli. Rozstrzelali się zarówno podopieczni Carlo Ancelottiego, jak i Luisa Enrique. W sumie Barcelona i Real nastrzelali swoim rywalom 13 bramek.


Udostępnij na Udostępnij na

Nowy sezon w Hiszpanii robi się coraz ciekawszy. Po lekkim falstarcie „Królewscy” znowu zaczynają budzić się do gry. Punkty zaczęło za to tracić Atletico, które zremisowało z Celtą 2:2. Niepokonana wciąż jest tylko Barcelona.

Messi „un crack”

Kibice Levante nie przepadają za wizytami Barcelony u siebie, zwłaszcza odkąd pojawił się Lionel Messi. To Argentyńczyk jest piłkarzem, który ma na swoim koncie najwięcej goli przeciwko tej drużynie. W niedzielę Leo dołożył kolejne trafienie na swoje konto i popisał się dwoma asystami (podanie przy golu Sandro było jego setną asystą w La Liga) . Ten bilans mógł być jeszcze lepszy, ale napastnik Barcelony nie wykorzystał rzutu karnego.

https://twitter.com/FootballVines/status/513775985955573760

„Barca” ostatecznie pokonała Levante aż 5:0, a Claudio Bravo wciąż może chwalić się czystym kontem od początku rozgrywek. Bramki oprócz Messiego zdobywali Sandro, Pedro, Neymar i Rakitić, którego golazo nie można przegapić.

https://twitter.com/FootballVines/status/513776549418385408

To zwycięstwo potwierdza słuszność naszego pomysłu na grę – podsumował niedzielne spotkani Barcelony Luis Enrique.

Real reaktywacja

Jeszcze więcej goli padło w spotkaniu „Królewskich” z beniaminkiem z La Coruni. Real wygrał to starcie aż 8:2, a hat-trickiem popisał się Cristiano Ronaldo. Na listę strzelców wpisał się również nowy nabytek madryckiego klubu – Javier Hernandez. „Chicharito” pojawił się na boisku w 77. minucie i aż dwa razy wpakował piłkę do siatki rywala. I nie były to gole byle jakiej urody.

https://twitter.com/FootballVines/status/513353008042631170

Oprócz „Chicharito” swoją siłę w tym meczu pokazał również James Rodriguez, który coraz częściej strzela bramki dla Realu.

https://twitter.com/FootballVines/status/513336250703429633

Mecz z Deportivo był dla Realu tak naprawdę pierwszym pewnym zwycięstwem w lidze. Obecnie „Królewscy” zajmują siódmą lokatę w tabeli. Już we wtorek podopieczni Ancelottiego będą ostrzeliwać bramkę Przemysława Tytonia, który na pewno nie będzie nudził się w tym meczu.

Sevilla wiceliderem

Po czterech kolejkach czołówka tabeli La Liga prezentuje się bardzo dobrze dla Grzegorza Krychowiaka. Sevilla zajmuje obecnie drugie miejsce, a Polak po ostatnim meczu znowu zebrał wiele słów pochwały, znajdując się w jedenastce kolejki.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze