19 kwietnia 2015 r. na San Siro rozegrane zostaną 283. derby Mediolanu. Od dawna spotkanie między obiema drużynami uważane jest za jeden z najwspanialszych meczów derbowych na świecie. Jednak od kilku ostatnich lat zespoły nie grają już tak porywającego futbolu jak kiedyś. Jak będzie w najbliższą niedzielę?
Przed nadchodzącym meczem AC Milan i Inter Mediolan zajmują w tabeli ligowej kolejno dziewiąte i dziesiąte miejsce. Jak na tak utytułowane kluby nie robi to wielkiego wrażenia. Stawka jest jednak wysoka, gdyż w grę wchodzi możliwość występów w europejskich pucharach.
Kluby z Mediolanu przechodzą wielką przebudowę. Nie są to już ekipy, w których grają największe nazwiska światowego futbolu. Szewczenko, Kaka, Crespo czy Ibrahimović to melodia przeszłości. Kryzys finansowy i złe zarządzanie klubami przekładają się na słabszy poziom piłkarski, a to na mniejsze zainteresowanie potyczką odwiecznych rywali. Do tego w pięciu ostatnich spotkaniach między drużynami nie padała więcej niż jedna bramka z każdej strony.
Kibice wracają pamięcią do czasów, gdy kluby z Mediolanu były nie tylko najlepsze w Serie A, ale i w całej Europie. W sezonie 2002/2003 drużyny zmierzyły się ze sobą w półfinale LM, którą AC Milan następnie wygrał. Niecałe dwa lata później mediolańczycy znów zagrali ze sobą w tych elitarnych rozgrywkach, tym razem w ćwierćfinale. Ostatni raz oba zespoły zagrały ze sobą w meczu o stawkę w Superpucharze Włoch w 2011 r.
Zapomnijmy jednak na chwilę o tym, że kluby są w kryzysie i nie walczą o żadne tytuły, a skupmy się na meczu dwóch wielkich firm światowego futbolu. Statystyki są bardzo wyrównane. AC Milan wygrywał 73 razy, Inter 75, a 62 razy padał remis. Bilans spotkań rozegranych między zespołami w ostatnich kilku latach również jest do siebie zbliżony. Od 2012 r. żadna z drużyn nie wygrała w derbach dwa razy z rzędu.
Co ciekawe, choć kluby z Mediolanu nie zajmują wysokich lokat w Serie A, to mają dwóch bardzo bramkostrzelnych napastników. Mauro Icardi z Interu i Jeremy Menez z AC Milan zdobyli w tym sezonie włoskiej ligi po szesnaście bramek, a do lidera klasyfikacji strzelców brakuje im tylko jednego gola. Zapowiada się więc francusko-argentyński pojedynek o tytuł najlepszego snajpera Serie A.
Trudno wskazać formacje, które najbardziej wyróżniają obie jedenastki. Ekipy straciły do tej pory po 37 goli, Inter zdobył o dwa więcej niż AC Milan, 46. Jednak w ostatnich meczach to „Rossoneri” spisują się lepiej. Zremisowali co prawda z Sampdorią, ale nie przegrali od trzech spotkań. Z kolei Inter gra w kratkę. Po krótkiej serii wygranych przyszła porażka z Fiorentiną, następnie dwa remisy i znów porażka. Aczkolwiek nie można odbierać szans drużynie Roberto Manciniego. „Nerrazurri” wygrali w ostatniej kolejce z FC Verona 3:0 i trzymają nogę na gazie przed Derby della Madonnina. W obu zespołach może jednak zabraknąć kilku kluczowych graczy, szczególnie w drużynie Interu.
https://twitter.com/szjanczyk/status/586996917906845696
Na ławkach trenerskich obu ekip zasiadają dwie zupełnie różne osobowości futbolu. Szkoleniowiec AC Milan, Filippo Inzaghi, stawia swoje pierwsze kroki jako trener drużyny seniorskiej. Z kolei jego vis-a-vis z ławki Interu, Roberto Mancini, po raz drugi w swojej karierze prowadzi „Czarno-niebieskich” i pamięta jeszcze czasy, gdy w ekipie odwiecznego rywala na boisku grał właśnie Inzaghi. Będzie to więc zderzenie doświadczenia z młodością.
A więc nie ma takich znaków na niebie i ziemi, które jednoznacznie wskazywałyby faworyta niedzielnego spotkania. Choć i z frekwencją na meczach obu drużyn bywa różnie, trzeba liczyć na to, że kibice przygotują świetną oprawę i zgotują gorącą atmosferę na San Siro. Futbol nie wymaga, aby te utytułowane zespoły rozgrywały swój sezon życia czy zdobywały ciągle tytuły mistrzowskie. Sama myśl o wyjściu obu drużyn na murawę sprawia, że meczu Inter Mediolan – AC Milan nie można przegapić!
Serwis z transmisjami z SERIE A na żywo
www.seriealive.80.pl lub http://sh.st/hhAEI9YsU
Już możecie zarezerwować miejsce - ilość miejsc ograniczona do 500 - w celu zapewnienia płynności transmisji;)
http://i60.tinypic.com/m8igxw.jpg
przede wszystkim - na pewno nie "pojedynek" bo pojedynek to jest jeden na jednego, nie jedenastu na jedenastu. To słowo jest często nadużywane w kontekście piłki nożnej.