Dybala – młody talent z polskimi korzeniami. Jak potoczy się jego kariera?


1 kwietnia 2015 Dybala – młody talent z polskimi korzeniami. Jak potoczy się jego kariera?

Paulo Bruno Dybala to obecnie najbardziej rozchwytywany młody zawodnik na Półwyspie Apenińskim. Argentyńczyk już w sezonie 2012/2013, gdy trafił do Palermo, stał się podstawowym zawodnikiem drużyny. W trwających rozgrywkach włoskiej ligi zdobył już 12 bramek i wiele mówi się o jego potencjalnym odejściu z klubu w najbliższym oknie transferowym. Przyjrzyjmy się, jak do tej pory przebiegała kariera napastnika.


Udostępnij na Udostępnij na

Dybala, urodzony w Laguna Larga w Argentynie, to jeden z najbardziej obiecujących młodych napastników we Włoszech. Karierę rozpoczynał w maleńkim klubie, Instituto de Cordoba. Zadebiutował w profesjonalnej piłce, mając siedemnaście lat. Rozegrał w drużynie 40 spotkań, strzelając 17 goli. Jako nastolatek został najmłodszym strzelcem gola w argentyńskich rozgrywkach ligowych, był pierwszym piłkarzem, który rozegrał 38 spotkań z rzędu w profesjonalnej lidze w Argentynie, bijąc rekordy ustanowione wcześniej przez Mario Kempesa.

Talent Argentyńczyka został szybko dostrzeżony i po jednym sezonie gry w Primera B Nacional (II liga argentyńska). 20 lipca 2012 r. Palermo ogłosiło transfer Dybaly, który podpisał z klubem czteroletni kontrakt. Swoje pierwsze bramki dla włoskiego klubu zdobył w listopadzie tego samego roku, dając „Rosanero” zwycięstwo nad Sampdorią 2:0. Obecny sezon jest przełomowy dla Dybaly, który w 27 spotkaniach strzelił 12 bramek, będąc jednocześnie drugim najlepszym asystentem w drużynie (8 asyst).

Urodzony w Argentynie piłkarz ma także obywatelstwo włoskie i polskie. Jego dziadek, który pochodził z Polski, wyemigrował do Argentyny. Proponowano mu grę w naszej i we włoskiej kadrze, ale Dybala marzy o grze dla Argentyny. Choć co prawda odmówił dwukrotnie gry dla reprezentacji U-17 i U-20, Argentyńczyk dojrzał na tyle, że wie, dla którego kraju jego serce bije mocniej. – Mój ojciec Adolfo miał sen. Jeden z jego synów był w nim piłkarzem, grał w finale mistrzostw świata i strzelił gola – opowiadał włoskim dziennikarzom.

Gdy przychodził do Europy, o Dybale mówiło się jako o następnym Aguero czy Pastore. Na zawodniku spoczywała więc i nadal spoczywa duża presja związana z jego nadzwyczajnymi umiejętnościami. Wspomniany Javier Pastore, dla którego również Palermo było oknem na wielką europejską piłkę, nie do końca podołał presji, jaka na nim ciążyła, i rozwój jego kariery nieco wyhamował. Młody talent z Argentyny rozumie jednak wielkie zainteresowanie swoją osobą i stara się skupić na robieniu tego, co potrafi najlepiej, nie przejmując się napływającymi ze wszystkich stron plotkami.

Jaki jest następny przystanek Dybaly? Szkoleniowiec Palermo jasno to stwierdza: – To jasne, że Paulo zmieni barwy klubowe. W zasadzie szukamy już nowego napastnika. Wyceniany na 23 mln euro piłkarz jest w strefie zainteresowania takich klubów, jak: Manchester United, Chelsea, Juventus i PSG. Według angielskich mediów pierwszym wyborem Argentyńczyka jest Arsenal. Trener Palermo powiedział jednak, że Dybala wolałby zostać we Włoszech, a klub nie przyjmie za niego oferty mniejszej niż 40 mln euro. Stąd włoska prasa podaje, że młoda gwiazda chciałaby trafić do Juventusu Turyn. W grę wchodzą duże pieniądze, więc kluby musiałyby dojść do porozumienia, jako że „Stara Dama” nie chce oferować tak dużej sumy za piłkarza.

Najważniejsze jednak w tych pogłoskach transferowych jest dobro zawodnika. Dybala to ciągle młody piłkarz. Na pewno nie chciałby popełnić błędów paru swoich kolegów po fachu, którzy zbyt wcześnie mierzyli zbyt wysoko. Osobiście czekam na to, jak potoczy się reszta sezonu i czy będzie równie świetna w wykonaniu Argentyńczyka co do tej pory. Pozostaje tylko trzymać oko na Dybale i zobaczyć, jak potoczy się kariera zdolnego napastnika.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze